Kwiaty dla dyplomaty

Mało kto interesuje się tą skromną roślinką. Jej ozdobne odmiany są dość popularne w ogrodach, jednak nie znam nikogo, kto szczególnie by na nią zwracał uwagę, czy jakoś ją hołubił.

Tymczasem w starożytności uważano, że werbena to łzy Junony, małżonki Jowisza i czczono ją jako „święte ziele”.

Werbena miała pomagać zdobyć miłość. Jednak, aby to się udało, trzeba było się nieźle namęczyć wykopując roślinę lewą ręką i trzymając potem tak długo, aż spadnie na nią poranna rosa. Ale czego się nie robi dla miłości…

Werbena miała także przynosić bogactwo i ochraniać je.

W XVI wieku w Niemczech była bardzo popularna jako środek przeciwko dnie moczanowej.

Znajdująca się w niej werbenalina ma silne działanie przeciwzapalne, zarówno stosowana wewnętrznie, jak i miejscowo.

Działanie wyciągów z ziela jest silniejsze niż samej wyizolowanej werbenaliny. Działanie to wzmacniają flawonoidy oraz irydoidy w niej występujące.

Przy bólach artretycznych wystarczy więc wyskoczyć do ogródka czy na balkon, zerwać małą garstkę werbeny, zalać szklanką wrzątku, parzyć 15 minut i wypić.

A na ból stawów można zrobić maść na smalcu z dodatkiem wyciągów z tej delikatnej roślinki.

O mocy werbeny świadczy fakt, że Syreniusz w swoim „Zielniku” poświęcił jej aż 8 stron!

Podagrykom zalecał „liściem świeżym tego ziela nogi podagryczne obwiiać y do obuwia ie kłaść żeby pod gołymi y bosymi nogami leżały”.

Pisał też o werbenie, że „kamień w nyrkach krszy y wywodzi/ sok ze świeżego wyprasowany/ a trocha wina starego zlewany i wyżęty/ przydawszy cukru białego łot/ po kilka łyżek tego na ciepło biorąc przez kilkanaście dni”.

Napar z suszonego ziela werbeny pospolitej (Verbena officinalis) pomaga także w stanach zapalnych nerek i dróg moczowych. Jest pomocny przy grypie. Stosuje się go dwa razy dziennie zalewając łyżkę ziela szklanką wrzątku (parzyć 15 minut) przez dwa tygodnie.

W sklepach dostępna jest suszona marokańska werbena cytrynowa.

Ale to zupełnie inna roślina – lippia trójlistna (Aloysia citrodora). To wieloletni krzew o pięknym zapachu. Jego działanie podobne jest do działania werbeny pospolitej, a dodatkowo jest antydepresantem i odstrasza muszki i komary. Jej świeże liście, o bardzo intensywnym smaku, można dodawać do deserów, napojów, marynat, owoców morza, dżemów. Gotowane nie tracą smaku. Szkoda, że werbena cytrynowa nie wytrzymuje mrozów i w naszym klimacie uprawia się ją tylko jako roślinę jednoroczną.

UWAGA!!

Werbeny nie mogą stosować kobiety w ciąży. Może spowodować poronienie.

Starożytni Grecy wierzyli, że dyplomatom werbena gwarantuje powodzenie w negocjacjach pokojowych.

Ciekawe, czy werbena zagwarantuje mi powodzenie w różnych moich trudnych negocjacjach „pokojowych”. Może sprawdzi się też w negocjacjach „kuchennych” i, przede wszystkim, w bardzo trudnych negocjacjach „samochodowych”.

źródła:

Calvo, M.I.; Vilalta, N.; San Julián, A.; Fernández, M. Anti-inflammatory activity of leaf extract of Verbena officinalis L. Phytomedicine 1998;5(6):465-467

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *