All you need is love

„Panowie miłościwi, czy wola wasza usłyszeć piękną opowieść o miłości i śmierci?

To rzecz o Tristanie i Izoldzie królowej.

Słuchajcie, w jaki sposób w wielkiej radości, w wielkiej żałobie miłowali się, później zasię pomarli w tym samym dniu, on przez nią, ona przez niego”

(Joseph Bédier – tłumaczył Tadeusz Boy – Żeleński)

Celtycka legenda o miłości Tristana i Izoldy jest kanwą wielu dzieł muzycznych, literackich i filmowych do dziś.

Miłość to wielka siła. Od zawsze ludzie mówili, że można „umrzeć z miłości”, i że „miłość wszytko uleczy”,  i że „wszystko wybaczy”.

Wiele mostów na świecie ugina się pod ciężarem kłódek zapiętych przez zakochanych.

W 2014 roku z powodu tych metalowych symboli nierozerwalnych uczuć urwała się część konstrukcji paryskiego Pont des Arts .

Z Mostu Hohenzollernów w Kolonii usunięto ich 40 ton.

Ponte Vecchio

A we Florencji pary ryzykują sporym mandatem na Ponte Vecchio chcąc pozostawić na nim ślad swojego wielkiego uczucia.

O miłości mówi się nieustannie, pisze i śpiewa.

Nic dziwnego, że naukowcy wzięli się w końcu poważnie i za miłość.

Norniki preriowe są bardzo podobne do ludzi w nawiązywaniu relacji. Stały się więc dla badaczy źródłem bardzo wielu cennych obserwacji i odkryć.

Ważną rolę w „biochemii miłości” odgrywa oksytocyna, która oprócz wielu różnych działań, ma ochronny wpływ na serce. Co więcej potrafi je też regenerować nawet po bardzo wielkim stresie.

Nic dziwnego, że serce kojarzy się z miłością. A powiedzenie, że „lekarstwem na nieszczęśliwą miłość jest inna miłość” nabiera sensu.

Naukowcy badają kolejne elementy „biochemii miłości” i ich wpływ na zdrowie.

Ja i bez ich badań czułam zawsze, że miłość to jest bardzo dobre lekarstwo – na wszystko.

Kochajmy się !

 

źródła:

Carter, C. Sue, and Stephen W. Porges. „The biochemistry of love: an oxytocin hypothesis: Science & Society Series on Sex and Science.” EMBO reports 14.1 (2013): 12-16.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *